Autor / Wiadomość

foty

madziagadzia




Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 323
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Legnica

PostWysłany: Pią 17:06, 14 Gru 2007     Temat postu:


łał ale fajnie ja tesz chce taki miec
Zobacz profil autora
paulorek
Administrator



Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 505
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: legnica city

PostWysłany: Pią 17:24, 14 Gru 2007     Temat postu:


ja to mam kurde ...
no sama tworzyłam <lol2>
nazywa sie alo&przemo
Zobacz profil autora
aaa4




Dołączył: 09 Gru 2017
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:17, 09 Gru 2017     Temat postu:


- Proszę, jeśli będziesz rozmawiać o tym z mamą, bądź dla niej dobra. Cokolwiek się
stało, nie była to jej wina.
- Obiecuję. - Popatrzyła na brata, który spoglądał w stronę domu. Wieczorny półmrok
przechodził w czerń nocy i jego twarz okryta była już cieniem, który utrudniał odczytanie
emocji. - Czy jest coś, czego mi nie mówisz?
- Naprawdę nie wiem nic o twojej matce...
- Ale wiesz coś o mnie?
- Mogłem mieć wtedy pięć lat... - odezwał się po dłuższej chwili - a ty jakieś trzy, gdy
pierwszy raz założyłaś na szyję ten krzyż. Pamiętasz, co się wtedy stało?
Maria pokręciła głową.
- Myślałam, że mam go od zawsze. - Sięgnęła w górę i dotknęła wiszącego na szyi
łańcuszka.
Brat przechylił głowę i powtórzył jej gest własną dłonią, przesuwając palcami wzdłuż
śladowej blizny na swoim karku.
Zobacz profil autora
aaa4




Dołączył: 09 Gru 2017
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:08, 13 Gru 2017     Temat postu:


To ona tego nie chce?
Rourke pokręcił głową.
— Nie winię jej za to. Ona myśli, że zacząłem do niej przychodzić po to, aby ciebie szpiegować. Tak było, prawdę mówiąc, ale ona mnie urzekła. — Uśmiechnął się smutnie. — Dziecko to duży atut. Kiedy dowiedziałem się o tym, czułem się wspaniale.
Clay westchnął. Nigdy nie uważał Kilpatricka za typ mężczyzny-ojca, ale też nie uganiał się on za spódniczkami.
Gdyby chciał mieć z Becky jakiś przelotny romans, Clay na pewno nie mógłby entuzjastycznie przyjąć wiadomości o ciąży siostry czy o planach małżeństwa snutych przez Rourke'a. Przez chwilę uważnie przyglądał się Kilpatrickowi. Zaczęła go trapić inna myśl.
— Pan Davis rozmawiał ze mną o złożeniu zeznań przeciwko handlarzom — powiedział. — Nie boję się o siebie, ale co będzie z Becky, z dziadkiem i z Mackiem?
— Twój dziadek powiedział to samo — odparł Rourke. Przymrużył oczy i spoważniał. — Nie będę składać żadnych obietnic, ale może być jakieś wyjście. Porozmawiam z Davisem. Sam fakt, że jesteś gotów współpracować, może wiele znaczyć. Gdybyśmy mogli namówić twoich przyjaciół, by przyznali się, że to oni sprowadzili cię na złą drogę, mogłoby się to wszystko skończyć na wyroku z zawieszeniem.
— Nie zasługuję na to — rzekł Clay. Miał dostatecznie dużo czasu
Zobacz profil autora
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5

 


Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach